piątek, 29 kwietnia 2011

:)

Czarno widziałam dzisiejsze zebranie Zarządu.
W mojej głowie zdążyłam się już zwolnić i zaczęłam szukać nowej pracy.
A tu nic z tego :)

1 komentarz:

  1. hhihi i teraz nie wiesz czy się cieszyć no nie:D?moja mama miała ostatnio podobną sytuację;) w takim razie życzę przyjemnej dalszej pracy w starym miejscu:P

    OdpowiedzUsuń